Jak powszechnie wiadomo zaawansowany wiek oprócz twarzy specjalnie dostrzegany jest także na szyi. Starzeje się ona znacznie szybciej niż reszta ciała, a że zwykle jest odsłonięta widać to szczególnie wyraźnie.
Nie potrzeba drogich kosmetyków, aby proces starzenia się szyi starczy, jeśli nie zniwelować to znacznie opóźnić. Wystarczy sięgnąć po niedoceniany zarówno w naszej kuchni (większość uważa, że oliwa z oliwek jest lepsza) jak i w kosmetyce olej rzepakowy. Jest on naturalnym źródłem antyoksydantów, czyli związków chroniących komórki skóry przed działaniem wolnych rodników odpowiedzialnych za starzenie się. Te związki to między innymi witaminy E i A, które poprawiają jędrność, koloryt i nawilżenie skóry.
Można zrobić sobie na przykład kompres na szyję poprawiający jej stan i wygląd. Wystarczy lekko podgrzać pół szklanki oleju rzepakowego, zanurzyć w nim gazę lub bawełnianą serwetkę, nałożyć na szyję i owinąć folią. Po około pół godzinie zdjąć kompres a nadmiar tłuszczu zetrzeć chusteczką higieniczną.
Można też zrobić maseczkę z 2 łyżek płatków owsianych, łyżki ziela rumianku, które zalać wrzątkiem (pół szklanki) i połączyć z łyżką oleju rzepakowego. Taką maseczkę można nałożyć nie tylko na szyję, ale także na twarz i dekolt na około 20 minut.