Ali McGraw jest aktorką, której największym osiągnięciem była rola w kultowym filmie „Love Story”. Grała tam studentkę zakochaną do granic w koledze z uczelni. Film był bardzo dramatyczny, czego nie można w żadnym wypadku powiedzieć o stylu aktorki. Wyglądem przypominała ona nieco Indiankę – długie, ciemne, rozpuszczone włosy z widocznym przedziałkiem pośrodku głowy. Do tego ciemny golf z jakimś ciekawym motywem, np. norweskim lub kwiatowym. Bardzo ładnie wyglądała, gdy miała założone duże okulary z okrągłymi szkłami. Tak prezentują się przykładne uczennice mające pewną zadziorność w sobie i przez to fascynujące chłopaków. W scenach zimowych w „Love Story” nosiła charakterystyczny płaszcz w kolorze jasnego brązu, z puchowymi wykończeniami. Takie płaszcze w tamtym okresie bywały także modne w Polsce. Wystarczy przejrzeć polskie żurnale z tamtego okresu. Styl Ali McGraw dopełniony został przez spodnie dzwony oraz obcisłe koszule w kratę, z charakterystycznymi, wysokimi kołnierzykami. Ta moda to esencja lat siedemdziesiątych.